Faceci nie nadają się do wszystkiego - Isla Negra Cabernet Sauvignon/Merlot
Isla Negra - Cabernet Sauvignon + Merlot
Odkręcić koło? Łatwizna. Naprawić kompa? Banał. Dojść (nie w taki sposób :P ) od czego jest ten, wystający od zawsze, kabel ze ściany? (Kiedy ty go w końcu schowasz?!?!?!) No nic szczególnego, nawet jak korki wywali. Naprawić każde urządzenie RTV/AGD bez instrukcji? Coś naturalnego. Założyć poszewkę na
kołdrę? Kurwa no nie....... zwłaszcza taką co kolory, które przebijają z tej dobrej strony, wyglądają prawie identycznie od środka. Zakładasz raz, widzisz szew jest na zewnątrz. No to kolejna próba. Zmiana ustawień i chuj znowu to samo. JAK???? Poszewki mają podpisaną umowę z pendrive'ami czy co? Siadasz nad kartką i zaczynasz rysować plany.
Z anonimowego konta oglądasz filmy na YT jak założyć poszewkę. Zadajesz pytania na Samosi. Dzwonisz z tajnego numeru do matki podając się za ankietera i wypytując o polecane metody ubioru pościeli dla badań na zlecenie kurii, a to wszystko by w końcu poprawnie założyć kawałek materiału.
Kiedy już świętujesz triumf, słyszysz "ale guziki to w nogach mają być" Nooooooooooooooooo kurwaaaaaaaaaaaa przyodziewanie męskiej antykoncepcji po ciemku sprawia mniej problemów (bo mniejszy "problem" strusiu :P ) Z okazji mikro wkurwu na kawałek bawełny zapraszam na 104 odcinek #WieczorneWinoZeStruśkiem
Nazwa: Isla Negra (wyspa pejoratywnie nazwanych afro-amerykanów?)
Kraj: Chile
Szczep: Cabernet Sauvignon + Merlot (Aaaa chuj, dziś nawet "igristojew" mógłby być. Taka nerwa mnie wzięła. Nie będę się rozwodzić [a już tego właśnie nie zrobiłeś?...] nad tym, że to nie pojedynczy szczep)
Korek: Zmielony, wyprany, wysuszony, sprasowany, puzzle takie, czyli korek techniczny. Jest to prawdziwy korek ale z "recyklingu". Taki rodzaj korka pozwala na pozbycie się z niego bakterii psujących wino. (To, że jesteś jebnięty na punkcie wina, nie znaczy, że inni chcą wiedzieć takie mało istotne rzeczy! Warto pić czy nie?)
Zapach: Stara piwnica. To moje pierwsze skojarzenie. Po chwili wchodzi zapach beczki (tak mówisz o zapachu beczki, a byłeś w niej kiedyś? W końcu z łódzkiego jesteś.... :P ) Ma jeszcze jakiś trudny do określenia zapach "w środku". Jak ścierka w kuchni, która wisi już kilka dni, ale jeszcze "da radę" jej używać.
Kolor: Skoagulowana krew ze szkarłatnymi refleksami (Strusiek...... cholernie czerwone + jaśniejsza czerwień jest bardziej zrozumiałe... kurwa, skąd ty bierzesz te porównania?)
Smak: Na szczęście zanim doszedłem to tego punktu, alkohol zniwelował tekstylny wkurw. Tiaaaa smak.... Jest wodniste jak piwo w dyskotekach dla małolatów (szybko się zmienia punkt widzenia Strusiu, co? :P ) Jest łagodne i czuć w nim wiśnie na samym początku. Po chwili czuć odrobinę czarnej porzeczki. Początek i środek jest zwyczajny niczym kiełbasa z mięsnego, ale finisz to już coś zupełnie innego.
Finisz bardzo powoli narasta. Ma w sobie ciężkie przyprawy i resztki starej beczki. Taniny ściągają odrobinę policzki i powodują uczucie "mikro włosków" na języku. Przypominają mi dym, którego używa się do wędzenia wędlin (no jeszcze przebieg rozbioru półtuszy opisz... kończ już, późno jest)
Ocena: Kupiłem to wino na promce w markecie z myślą "za taką cenę na bank będę mógł sobie powrzucać i wylać z siebie narodowy jad, ku uciesze czytających" No i murzyńskie przyrodzenie. Wino mimo ceny grubo poniżej 20zł, pomijając "osobliwy" zapach, okazało się całkiem spoko. To jest ten typ wina, który podany do mocno przyprawionej dziczyzny, lub kurczaka w 5 smakach od dobrego chińczyka będzie dobrze się komponować.
Solo jest raczej dla certyfikowanych pijaków. Jednakże, jako wino stołowe, do cięższej kolacji doprawionej MSG będzie pasować. Kiedy provident odrzuci moją prośbę o pożyczkę wrócę do niego, by podać do "proszonej" kolacji ;)
Stay tuned i do zobaczenia niedługo, bo już za chwilę moje pijackie wypociny będą obchodzić 2 urodziny! :D I z tej okazji mam dla Was coś czego jeszcze nie publikowałem! Dołączajcie na fejsbuniu i insta @wieczorne.wino by niczego nie przegapić!
Autoreklama to nic złego ;) , zapraszam Ciebie po olej z konopi, kosmetyki, słodycze i nasiona medycznej marihuany do mojego sklepu www.konopia-med.pl !
0 komentarze :