Misiones D'Rengo Carmenere

piątek, lipca 10, 2015 Wieczorne Wino Ze Struśkiem 0 Comments




Misiones D'Rengo  Carmenere

Misiones D'Rengo  Carmenere


Odcinek z 10.07.2015
Pucuje sobie spokojnie stolik zgodnie z instrukcjami Rurka przed 17 odcinkiem #wieczorneWinoZeStruśkiem i nagle ding dong. Da fak? Otwieram a tutaj Alkanek. Ta pijaczyna bez pardonu od progu mówi mi, że za każdego żebrolajka od swoich znajomych dla tej strony chce
50ml wina (chyba paparazzi mnie śledzą bo skąd wiedza, że dziś robię odcinek?) No ale nie widzę żadnych nowych lajków, czego chcesz? Wina akonto... Retoryka Alkanka mnie przekonała do wspólnej degustacji. Zapraszamy!

Nazwa: Misiones D'Rengo (znane już z białej wersji)

Kraj: Chile

Szczep: Carmenere

Korek: Naturalny ale nie cmokał...nie cmokał!.... :(

Kolor: Krwisty burgund z oberżynowymi refleksami (tak, po prostu fioletowe :P )

Zapach: Powalone dębowe drzewo zamienione w beczkę jest brutalną maską dla zapachu kwiatów, które uwalniają się przy dłuższym zamieszaniu. Oj intrygujące połączenie macho-cipki w rurkach

Smak: Cholernie delikatne, zupełnie nie pasujące do mocnego dębowego zapachu. Aczkolwiek smak składa się z kwiatowej inwokacji, czekoladowego rozwinięcia i cynamonowego epilogu. Ma 14% których nie czuć, nawet przy tak ciężkich smakach jak czekolada. To wino zrobi z każdego chłopca faceta, a z faceta mężczyznę. Alkanek właśnie wrzasnął że mu koper pod nosem urósł i teraz na szybko pozbywa się zbędnego owłosienia bo mamy XXI wiek. Fajnie komponuje się z pikantnymi kabanosami, podałbym je do dań z grilla i mocno pleśniowych serów. Samo też sprawia wielką radość.

Ocena: Nieudolnie parafrazując tekst piosenki "Boy you're gonna be man soon" Polecam wszystkim, którzy szukają w winie czegoś więcej niż szybkiej zmiany postrzegania świata (od tego są nielegalne dragi) Kupię w ciemno nie raz! :) Stay tuned i do zobaczenia niedługo!

PS. W sumie żebrolajki nie są takie złe, polecać fanpage! ;)

Dziś muzyki nie ma bo jest Alkanek :P
 Kup wino


0 komentarze :