Kanonkop Kadette Pinotage

piątek, listopada 13, 2015 Wieczorne Wino Ze Struśkiem 0 Comments




Kanonkop Kadette Pinotage opis smaku i recenzja wina

Kanonkop Kadette Pinotage

Odcinek z 13.11.2015
Już jest, przyjechała. Była daleko, a dziś się spotykamy. Specjalnie dla niej zrobiłem manicure (tzn obciąłem paznokcie :P ) założyłem garnitur, koszulę i krawat (ciasna przy szyi jak jasna cholera, ale jedyna wyprasowana :P ) Doczekałem się dzisiejszego wieczornego spotkania, z radości i podniecenia uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Mecz nie ważny, "pechowy" piątek 13go nie ważny. Dziś liczy się tylko ona.
W 45 odcinku #wieczorneWinoZeStruśkiem przedstawiam Wam moją czarującą miłość - Pinotage ze Stellenbosch. Dużo win przewinęło się przez moje gardło i próbowało mnie uwieść na zawsze. Lecz jednak wierność jest silniejsza. Moją fascynację tym szczepem możecie przeczytać dokładniej w odcinku z 6 sierpnia, daleki jestem od powtarzania się :P

Nazwa: Kanonkop Kadette

Kraj: RPA

Szczep: Pinotage (czyt. pinotaż) historia tego szczepu pięknie obrazuje, że jeśli coś ma istnieć to przetrwa nawet największą zarazę.

Korek: Prawdziwy, cmokał przy wychodzeniu budując atmosferę.

Kolor: Głęboki burgund z fioletowymi refleksami, które nawet daltonista dostrzeże. Takie "pasemka" na obrzeżach, które zabarwiły subtelnie korek.

Zapach: Mam katar, a i tak czuje jej złożone perfumy. Jeżyny i truskawki wraz z zalotnie drapieżnymi przyprawami wzbudzają żądzę by jak najszybciej zbliżyć usta. (chyba na pościel sobie trochę rozleję by sztachać się przy zasypianiu :P)

Smak: Usta ma miękkie i delikatne o smaku porzeczek i szwajcarskiej czekolady. Początek trwa długo, smaki przenikają się z gracją. Język ma idealnie ostry, dębowy z pikantnymi przyprawami, by nadać namiętności. Takie idealnie zbalansowanie damy i zdziry. Wszystkiego akurat w odpowiednim momencie. Nie ma w niej ordynarnej wulgarności, ani głupiutkiej słodyczy.

Ocena: Obiektywna nie będzie:P mam słabość i sentyment do tego szczepu i tego miasta. To wino podałbym do makaronów z mięsem, wołowiny i królika. Lub jako afrodyzjak na wieczór z bliską osobą. (Panowie jeśli pomimo tego wina wieczór się spartoli to tylko wasza wina, a nie tego wina :P ) Będę dalej romansować z innymi szczepami lecz dla tego w każdej chwili bez namysłu wrócę ;)

Stay tuned i do zobaczenia niedługo. Udostępniajcie, lajkujcie, zapraszajcie znajomych, a dzięki nutce w komencie wczujcie się w dzisiejsze wino :)


 Kup wino


Emotikon smile

0 komentarze :